Mikołaj Kopernik do Maurycego Ferbera, biskupa warmińskiego - tłumaczenie
Frombork, 29 lutego 1524 r.
Do Przewielebnego w Chrystusie Ojca i Pana, Maurycego z Bożej łaski Biskupa Warmińskiego, Pana swojego Wielce Czcigodnego i Łaskawego
Przewielebny w Chrystusie Ojcze i Panie, Panie Wielce Łaskawy. Kiedyś w czasie wojny wielebny pan Henryk Snellenberg otrzymał od pana Reinholda Feldstedta 100 grzywien z należnych mi pieniędzy i niedługo potem wypłacił mi z nich 90 grzywien. Pozostało mi u niego 10 grzywien, których mimo częstego upominania się do tej pory nie mogę otrzymać; za każdym razem przyrzekał, że odda przy najbliższym rozdziale dochodów. Kiedy więc po upływie kilku miesięcy zdarzyło się, że wielebny pan administrator w mojej obecności wypłacił mu pewną sumę pieniędzy, zażądałem, aby zgodnie z przyrzeczeniem zwrócił mi mój dług i zapewniłem, że własnoręcznie pokwituję odbiór. Wtedy wynalazł nową wymówkę i znów mnie oszukał, żądając, żebym uprzednio odebrał jego rewers od pana Reinholda Felstedta. Wczoraj, kiedy przybył wielebny administrator i rozdzielał prebendy, upomniałem się o należność, przedstawiając własnoręczny rewers, ale nie wskórałem niczego. Oznajmił mi bowiem, że swoje pieniądze, otrzymane od pana administratora, stanowczo chce mieć dla siebie, a jeśli jest mi cokolwiek winien, mogę tego dochodzić na drodze sądowej. Widząc tedy, że inaczej nie mogę postąpić i że zamiast życzliwości doczekałem się nienawiści, a zamiast wdzięczności kpin, zmuszony jestem pójść za jego radą, którą po to wymyślił, żeby uzyskać zwłokę lub, jeśli się uda, wyprowadzić mnie w pole. Toteż uciekam się do Waszej Przewielebności i pokornie proszę, żeby raczył przyznać mi areszt na dochodach z jego beneficium, póki nie spłaci mi długu, albo w jakikolwiek inny sposób łaskawie załatwił, żebym mógł otrzymać to co moje. Usługi swoje z całą gotowością polecam Waszej Przewielebności, któremu niech Boska łaskawość pozwoli przez długie lata cieszyć się wszelką pomyślnością i szczęśliwie urząd sprawować. Z Fromborka, w poniedziałek po trzeciej niedzieli Wielkiego Postu Roku Pańskiego 1524.
Waszej Przewielebności
Mikołaj Kopernik