Mikołaja Kopernika zainteresowania literaturą grecką
Astronomiczne i humanistyczne zamiłowania Kopernika wymagały od niego również opanowania języka starożytnych Greków. Być może pierwsze litery greckie poznawał już w Krakowie, jednak systematyczną naukę greki zapewne rozpoczynał w Bolonii na zajęciach znanego hellenisty Antoniego Urceusa Codrusa (zm. 11 II 1500). Był on przyjacielem wybitnego weneckiego drukarza i humanisty Aldusa Manutiusa (1449-1515), który w 1495 r. opublikował m.in. grecką gramatykę Teodora Gazy oraz w 1499 r. zbiorowe wydanie epistolografów greckich z 1499 r., tzw. Aldinę w opracowaniu Kreteńczyka Markosa Musurosa (1470-1517), ucznia Konstantyna Laskarisa (1434-1501). Wśród ponad trzydziestu autorów znajdowały się w niej również Listy obyczajowe, sielskie imiłosne (Epistolae morales, rurales et amatoriae) bizantyjskiego pisarza i literata Teofilakta Symokatty (ur. ok. 560).
Zainteresowały one szczególnie Kopernika, skoro został ich właścicielem, a później tłumaczem na łacinę. Nie wiadomo jednak, czy zakupił on cały obszerny tom Aldiny, czy tylko osobno wydaną broszurę zawierającą zbiór 85 fikcyjnych listów Symokatty o treści obyczajowej, sielskiej i miłosnej. Nie znamy też daty nabycia tej książki przez kanonika warmińskiego, jednak przypuszczać można, że nastąpiło to dopiero w czasie jego padewskich studiów w l. 1501-1503. Właśnie w Padwie Kopernik zaopatrzył się w modeńską edycję z 1500 r. grecko-łacińskiego słownika Jana Baptysty Crastonusa (zm. 1475), która służyła mu do pogłębiania znajomości języka oraz twórczości literackiej starożytnych. Na wykładach Kreteńczyka Lorenzo da Camerino (Leonico zw. Cretico) Kopernik zapewne poznawał nie tylko autorów objętych Aldiną, ale również wcześniejsze przekłady listów greckich przypisywanych np. tyranowi z Sycylii Falarisowi (VI w. p.n.e.) oraz zabójcy Juliusza Cezara, M. Iuniusowi Brutusowi, jak i zaliczanemu do szkoły cyników Kratesowi z Teb. Greckie teksty Platona i Arystotelesa objaśniał natomiast wenecjanin Niccol? Leonico Tomeo (1456-1531) i przyjąć można, że Kopernik znajdował się wśród jego słuchaczy.
Pod koniec pobytu w Italii kanonik fromborski nabył również w oficynie Aldusa w 1503 r. dzieło kardynała Bessariona In calumniatorem Platonis, zawierające m.in. pierwsze łacińskie tłumaczenie znanego z Aldiny pitagorejskiego listu Lizysa do Hipparcha, mówiącego o potrzebie zachowania tajników nauki dla wąskiego grona wybranych. Widocznie Kopernik nie był zadowolony z tego przekładu, skoro przygotował nowe tłumaczenie listu Lizysa, które zamieścił w rękopisie De revolutionibus. Ostatecznie jednak astronom zrezygnował z druku listu, toteż nie znajdziemy go w trzech pierwszych edycjach O obrotach z 1543, 1566 i 1617 r. Dopiero odnalezienie w XIX w. w Pradze zapomnianego autografu Kopernika umożliwiło badaczom poznanie przekładu Kopernika, który po raz pierwszy zamieszczono w edycji toruńskiej z 1873 r.
Literackie zamiłowania astronoma fromborskiego wyrażał również napisany ok. 1512 r. ku czci Jana Dantyszka grecko-łaciński epigram. Miał on poprzedzić ułożone przez Dantyszka Epithalamium na cześć zaślubin króla Zygmunta z Barbarą Zapolya, jednak w druku ukazał się dopiero po ponad trzystu latach. Opublikowano go w 1855 r. na podstawie rękopiśmiennej kopii sporządzonej przez krakowskiego uczonego, Jana Brożka.
Literatura